Testowy tekst do tłumaczeń
Każdego ranka, kiedy wstajesz z łóżka, świat wydaje się pełen możliwości - i pułapek. Z jednej strony masz do czynienia z banalnymi czynnościami ("zaparzyć kawę", "sprawdzić pocztę"), a z drugiej pojawiają się decyzje o daleko idących skutkach : czy zainstalować nową aktualizację systemu operacyjnego, czy może najpierw zrobić backup najważniejszych plików ? Gdyby tylko życie dało się zaprogramować jak aplikacja webowa, to debugowanie codziennych błędów trwałoby krócej !
W branży IT mówią, że "kod uczy pokory" - i rzeczywiście : wystarczy jeden drobny błąd w linijce skryptu PowerShell, a cały serwer Active Directory staje się niedostępny. Podobnie w motoryzacji : znak drogowy "zakaz wjazdu" na autostradzie może oznaczać mandat, ale czasem zwykłe "NIE WJAZD" jest równie mylące dla kierowcy jadącego zagranicy.
W medycynie z kolei używa się skrótów takich jak "MRI" czy "EKG", a dla tłumacza to dodatkowe wyzwanie : czy pozostawić skrót w oryginale, czy rozwinąć do pełnej nazwy ("rezonans magnetyczny", "elektrokardiogram") ? Co zrobić z tekstem prawniczym pełnym "praktików" i "klauzul", gdy żaden z odpowiedników nie oddaje specyfiki lokalnych regulacji ?
Spróbuj przełożyć na inny język fragmenty takie jak :
"Po trzecie, chociaż z pozoru drobne, zmiany w konfiguracji mogą powodować kaskadę nieoczekiwanych efektów."
"Jeżeli zdarzy się bug krytyczny (ang. 'showstopper'), od razu wstrzymujemy deployment."
"Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje - ale nie zawsze też dolicza się do setki przez sen."
Ten tekst łączy różne style : poradnikowy, techniczny, potoczny i literacki. Dzięki temu silnik tłumaczeń będzie musiał poradzić sobie z idiomami, skrótami, długimi zdaniami złożonymi i nagłymi zmianami tonacji. Des tests à la pelle !